Wyszukuję...
wtorek, 26 czerwca 2012

WM/H Modelarski Czelendż - PART I - Piraci oraz Yuri the Axe

Cześć i czołem!

Tak jak przewidywałem red_gobbo przyjął wyzwanie i obaj pracowicie siedzimy nad swoimi modelami. Dziś 26.06 więc czas na pierwsze zdjęcia i pierwsze pomalowane modele!



Jeśli przeglądniecie moją galerię, na pewno zauważycie że od jakiegoś czasu namiętnie maluję i chwalę modele do systemu Warmachine/Hordes. Armia Khadoru to ciężkie, opancerzone mechy, zakuta w stal piechota, futra, dzikość i pierwotna, brutalna siła. W ramach czelendżu podjąłem się pomalowania kilku modeli.
Oprócz khadorskich wojowników do ukończenia miałem też oddział najemników-piratów, machniętych w konwencji harleyowców (czarne skóry FTW!).

Zapraszam na bloga red_gobbo, by śledzić jego postępy:

1. Start
2. Etap I

Pierwszymi modelami które chciałbym pokazać są właśnie ci dwaj piraci:







 Modele klasycznie całkiem miłe w pracy, chociaż zawierały trochę więcej nadlewek niż zwykle. Na szczęście obyło się bez większej ingerencji green stuffu, chociaż z pilniczkiem się nasiedziałem :)










Malowanie w miarę czyste, bez fajerwerków, wprost idealne na stół bitewny. Do wykończenia podstawek użyłem posypek firmy Army Painter.










Kolejnym czelendżowym modelem prezentowanym dzisiaj jest Yuri the Axe. Tutaj chciałbym przeprosić red_gobbo za zdjęcia - inaczej wykadrowane fotografie zamieszczę dopiero w trzecim etapie, gdyż obecną sesję zrobiłem "na raz", a dobry kadr wymagałby powtórzenia całości. Liczę że nie przeszkadza to w ogólnym odbiorze :)





Następnego raportu spodziewajcie się już za kilka dni, a w nim Gallowbearsi!! :))

Pozdrówka i czekam na Twój post red_gobbo :)

3 komentarze:

  1. Ufff... ledwo się udało!

    http://redgobbo.blogspot.com/2012/06/bad-moonz-trukk-czyli-pierwsza-faza-wf.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Też chcę mieć swoich piratów. Nie wiem czy akurat Warmachinowych, chociaż te też są klimatyczne.

    W tym malowaniu najbardziej podobają mi się dżiny jednego z gości (Jack'a).

    Trochę Fenris pogoniłeś w weekend. Och, żebym ja miał trochę więcej czasu. Wiem przynajmniej, że się nie poddam i będę ostro walczył o kolejny etap. Czyli do niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  3. Warmachinowi piraci to takie chilloutowe figurki :)

    Dżiny gościa składają się z mojego ulubionego koloru Fenris Grey, Mordian Blue washa Asurmen Blue i Badab Black i miejscami szaroniebieskiego koloru Space Wolves Grey - wszystko ze starej palety GW.

    Powoli zastanawiam się nad wymianą barw na nowe - posiadam kilka layerów i base`ów z nowej linii - są obiecujące.

    Podgoniłem gdyż w najbliższą sobotę mam trochę niespodziewany wyjazd - musiałem machnąć pracę niejako za dwa tygodnie, więc i na drugi etap coś mam pomalowanego już :))

    Pozdrawiam!

    F.

    OdpowiedzUsuń

 
Back to top!